no nie , ale szczęściara z Ciebie ☺
No nie powiem, że nie:))pozdrawiam serdecznie
śliczne są :) kolory idealne na szare, deszczowe dni :)
Dzięki. Co ja na toi poradzę że lubię różowe buty:))))Pozdrawiam
Wow ale czad!!!! Aż mi się buzia do nich śmieje i fantastycznie poprawiają humor :)
Mi też, trochę ciężkawe ale i tak czuje się w nich jakbym fruwała:)Pozdrawiam serdecznie
Oj, widze ze nie tylko ja kocham kalosze :-)
Ja uwielbiam bo kojarzą mi się z początkiem wiosny:))Pozdrawiam
w takich kaloszach to szary bury i deszczowy dzien nie straszny
No zawsze troszkę weselej:))Pozdrawiam serdecznie
Ale czadowe kalosze , jak nie lubię deszczowych ponurych dni , to od razu pobiegłabym poskakać po kałużach :-)
Zjawiskowe kalosze... moje ulubione kolory!!!
no nie , ale szczęściara z Ciebie ☺
OdpowiedzUsuńNo nie powiem, że nie:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
śliczne są :) kolory idealne na szare, deszczowe dni :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Co ja na toi poradzę że lubię różowe buty:))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wow ale czad!!!! Aż mi się buzia do nich śmieje i fantastycznie poprawiają humor :)
OdpowiedzUsuńMi też, trochę ciężkawe ale i tak czuje się w nich jakbym fruwała:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Oj, widze ze nie tylko ja kocham kalosze :-)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam bo kojarzą mi się z początkiem wiosny:))
UsuńPozdrawiam
w takich kaloszach to szary bury i deszczowy dzien nie straszny
OdpowiedzUsuńNo zawsze troszkę weselej:))
UsuńPozdrawiam serdecznie
Ale czadowe kalosze , jak nie lubię deszczowych ponurych dni , to od razu pobiegłabym poskakać po kałużach :-)
OdpowiedzUsuńZjawiskowe kalosze... moje ulubione kolory!!!
OdpowiedzUsuń