Cieszmy się , cieszmy tą piękną pogodą bo ponoć od jutra wraca zima i śnieg. Jak bardzo człowiekowi potrzeba bezchmurnego nieba, żeby zupełnie inaczej patrzył na świat.
Ja wskoczyłam wreszcie w swoje trampki (choć powinnam w kalosze) bo straszne błoto u mnie na wsi i taki ,wydawałoby się, nic nie znaczący fakt, strasznie mnie dziś ucieszył. Bez ciężkich buciorów czuję ,jakbym zrzuciła z siebie co najmniej 5 kilogramów. No i jeszcze dostałam pałeru na sprzątanie, bo słoneczko coś nie za bardzo chciało się przedrzeć przez moje szyby w oknach:))
Ja wskoczyłam wreszcie w swoje trampki (choć powinnam w kalosze) bo straszne błoto u mnie na wsi i taki ,wydawałoby się, nic nie znaczący fakt, strasznie mnie dziś ucieszył. Bez ciężkich buciorów czuję ,jakbym zrzuciła z siebie co najmniej 5 kilogramów. No i jeszcze dostałam pałeru na sprzątanie, bo słoneczko coś nie za bardzo chciało się przedrzeć przez moje szyby w oknach:))
Na drzewach jeszcze łyso ale błękit nieba przecudny:))
A takie cóś zielone, wylazło spod śniegu, w nieco zdewastowanym już koszu:))
Ja też mam dziś dobry humor! :-) Pozdrawiam ciepło wiosennie! :-)
OdpowiedzUsuńI tak trzymaj:)) . Pozdrawiam również!
Usuńjednym slowem: wiosna:-)
OdpowiedzUsuńpodobno nie na długo, ale dobre i tyle:))
Usuń5 kilo z butów, 5 kilo z tyłka i humor by mi się bardzo poprawił ;)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka :)))
No z tym tyłkiem to zdecydowanie gorsza sprawa:))Pozdrawiam
Usuńgdy słoneczko zaświeci to człowiek od razu weselszy ,ale druga strona medalu szyby w oknach brudne i myć je trzeba,ja na razie rolety spuszczam do polowy hi hi
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
Brud na szybach nie zając......:))
UsuńPozdrawiam