środa, 3 grudnia 2014




Nie wiedziałam, że jest tak chory.
Śliczny , uśmiechnięty, w wieku mojego synka. 
Mama nigdy się nie żaliła, nie epatowała smutkiem . 
Może dlatego, że nie miałyśmy okazji porozmawiać poza murami szkoły muzycznej.
Potrzebuje pomocy. Jutro my możemy jej potrzebować.




3 komentarze: