Mamo, czemu nie dajesz mi worka na ubranie do wf-u ?? pyta mnie Syn już któryś raz.
Bo masz kieszeń w plecaku, w której spokojnie możesz je nosić.
Jednak chciałbym żebyś włożyła mi do worka albo reklamówki.
A co ty taki porządny się zrobiłeś??
Bo po wuefie wszyscy chłopcy okładają się tymi workami po głowach a ja nie biorę udziału w bitwach bo nie mam czym walczyć:)
Zważając na to, że w owych workach bardzo często noszone są również korki do biegania po murawie , niestety już wiem, czemu z fajnych chłopaczków wyrastają czasem panowie o lekko sfilcowanych umysłach:)
Uprasowałam , złożyłam i zapakowałam jak zwykle do przegródki w plecaku:))
A w czasie tych filozoficznych i lekko przygnębiających przemyśleń, wyfilcowałam sobie breloczek;))
Miłej niedzieli:)
:) Dagmarko.... daj mu ten worek.... zobacz ile szkolnych, dziecięcych atrakcji go omija... ;)))
OdpowiedzUsuńbreloczek bardzo fajny!
uściski! :)
Nie dam:)) Muszę dbać o jego rozwój umysłowy:))
UsuńPozdrawiam:)
Ha ha ha ! :-)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńBreloczek śliczny, byle by się za szybko nie ubrudził ;) Urwis świetny! a mama trzyma rękę na pulsie ;)
OdpowiedzUsuńKtoś musi:))
UsuńPozdrawiam:)
;))) Umarłam ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tylko na chwilkę:))
UsuńPozdrawiam:)
Och...też bym spakowała do plecaka ;))) Ale na czas szkoły jeszcze trochę muszę poczekać :))) W sumie dobrze :)))
OdpowiedzUsuńSuper breloczek :))
Fajnie tu u Ciebie i chętnie się rozgoszczę :)) Jeśli masz ochotę zapraszam też w odwiedziny do mnie :))
Pozdrawiam! :)
Witam i zapraszam częściej:)
UsuńToż to powód i argument bardzo ważny! Nie do przebicia :) syna bezbronnego zostawić nie wolno! :)
OdpowiedzUsuńP.S. Ryzyko mieszczenia się w niesezonowe rzeczy również biorę pod uwagę ;D po co się stresować ;D choć wiesz... w szafie mamy różne rzeczy i latem może się okazać, że jakaś spódniczka... powinna do młodszej siostry powędrować ;D choć staram się do tego nie dopuścić! :) lubię swoje ubrania hahahaah :)
P.S. P.S. Jak zrobiłaś sobie to, że zdjęcia u Ciebie można "przypinować"? Jestem na Pinie, ale chyba nie mam jakiegoś połączenia... :)
Wiesz co , nie jesteś pierwszą osobą, która mnie o to pyta. Dziś nie dam rady ale w łikend opisze wszystko dokładnie:)) ( na pintereście nie znajdziesz, trzeba zmienić kod HTML)
UsuńPozdrawiam serdecznie
Filozofia naszych dzieci jest urzekająca, prawda?:):)
OdpowiedzUsuńI czasem przerażająca:))
Usuńpozdrawiam
Oj, te nasze pociechy potrafią zaskakiwać ;) super breloczek :) wyrózniłam Twój blog w Liebster blog, zapraszam na mojego bloga po więcej szczegółów :) pozdrawiam Alicja
OdpowiedzUsuńCzesc, piekny breloczek. A jak sie filcuje?
OdpowiedzUsuńPrzy okazji, dalabym ten worek, zwlaszcza, ze prosi i chcialby sie pookladac. To bardzo chlopiece chyba..; a jak tato sie zapatruje na te sprawe? Jest prawdopodobienstwo, ze chcac wziac udzial w bitwie wykorzysta plecak :\\ dzieci sa pomyslowe i najczesciej znajduja rozwiazanie swoich i dla swoich potrzeb jak my wszyscy :))